'Nie chciałam być niewolnicą twojej miłości, ale widocznie moje serce poddało się bezwiednie..'
Czy byłam grzeczną dziewczynką?
Nie, niekoniecznie.
Czy potrafiłam pokochać prawdziwie?
Nie sądzę.
Czy byłam stała w swych uczuciach?
To również nieco wątpliwe.
Czy pasował mi taki układ?
Jak najbardziej.
Kompletnie nie spodziewałam się, że będę pierwsza 💋
OdpowiedzUsuńJeżeli zgodziła się na ten układ to ten mężczyzna nie mógł mieć zaróżowiałych policzków, obcisłych spodni i zbyt rozpoznawalnej różowej bluzy 😈 całus 💋
Usuństanowczo nie 😂💕 buziak słońce 💋
Usuńukład bez zaangażowania hmmm to zawsze czyta się dobrze, a bohaterowie sami sobie utrudniają życie. niewiele wiem, a ja lubię wiedzieć, więc masz mnie! zaciekawiona ret jest jak mucha, ale mam krótką pamięć hihihi. jakoś nie przemawia do mnie 'aż' tak krótki prolog (mówię to jako autorka krótkich rozdziałów) i nie wiem czy ta kursywa lekko mnie nie dekoncentuje, ale zobaczymy i trzymam mocno kciuki, bo blogoświat to fajny świat, a ja nie jestem straszna (wbrew pozorom)
OdpowiedzUsuńściskam, ret.
ale fajny! może krótki, ale tajemniczy, bo niewiadomo z kim ona zaczyna ten układ :) niecierpiwie czekam na więcej
OdpowiedzUsuńdziękuję 💕
UsuńJa tu zostaję 😊
OdpowiedzUsuńZapowiada się intrygująco 😇
Zapraszam także na duet z retreat oraz mojego Tomka o ile lubisz siatkówkę 😄
Pozdrawiam 😘